„Czy po to wnosi się światło, by je postawić pod korcem lub pod łóżkiem?
Czy nie po to, aby je postawić na świeczniku?
Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw.”. (Mk 4, 21-22)
Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw.”. (Mk 4, 21-22)
![]() |
Zdjęcie nie moje - to skan starego obrazka, który kiedyś dostałam... |
No właśnie... Nie po to Ktoś obdarza mnie światłem, abym je schowała skrzętnie, tak by nikt go nawet nie zobaczył... Chodzi o to, żebym w tym Świetle zanurzyła całe swoje życie. Wiadomo - w blasku światła nic się nie ukryje. Kiedy za oknem mocno świeci słońce (niby jeszcze zimowe, ale już mocniejsze i coraz bardziej wiosenne), od razu widać brud na szybach, kurz na półkach, ukryte dotąd pajęczyny w kącie... "Nie ma nic ukrytego..."... Stąd nieraz ta pokusa, aby Światło schować... Bo istnieje realne "niebezpieczeństwo", że ujawni całą prawdę o mnie, o moim życiu... A to przyjemne niekiedy nie jest... Trudne jest przyjmowanie prawdy o sobie....
Modlę się dziś słowami jednej z moich ulubionych modlitw, prosząc o pomoc Tę, która nie dość, że Słowo z wiarą przyjęła, to jeszcze była Mu do końca posłuszna:
Maryjo, Niepokalana Jutrzenko Wolności, Jasnogórska Pani,
przy której my, Polacy zawsze byliśmy wolni.
Ty jesteś źródłem Światła i życia dla nas - ponieważ jako pierwsza z ludzi
przyjęłaś Światłość Światła Jezusa i poszłaś za Nim,
oddając Mu w posłuszeństwie i miłości całe swoje życie, aż po krzyż.
Ty widzisz moją niewolę, która polega na tym, że często panuje we mnie
ciemność błędu, niewiedzy, ułudy własnej wyobraźni i żyje jeszcze dla siebie,
opanowany pychą i miłością własną.
Wyzwól mnie upraszając mi łaskę zanurzenia się wraz z Tobą
w jedynym świetle, jakim jest Jezus, który wie kim jestem,
czego chce ode mnie Ojciec i co jest dla mnie dobre.
Wyzwól mnie, upraszając moc do zwyciężania egoizmu
w przyjmowaniu krzyża i do życia dla Światła,
dla Boga i braci przez bezinteresowną służbę i miłość.
Spraw, aby w moim wnętrzu zajaśniało światło i wytrysnęło źródło życia.
Pomóż mi poznać Prawdę, która mnie wyzwoli i pójść za Jezusem,
abym nie chodził w ciemności, ale miał Światło życia. Amen
Komentarze
Prześlij komentarz