"Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia..." (1 Krl 8, 27)
Kaplica Adoracji w katedrze w Koszalinie |
Zamieszkał na Ziemi... Naprawdę... Żywy i prawdziwy...
Nie mógł się spodziewać mądry Salomon, że aż tak, w taki sposób Bóg odpowie na ludzkie pragnienia. Nieogarniony Bóg, którego niebo objąć nie może, przyszedł na świat jako zwykły człowiek. I nie dość, że zgodził się umrzeć jak najgorszy złoczyńca - z miłości do ludzi, to z tejże miłości został między nimi na wieki - w postaci zwykłego kawałka chleba...
Chlebie najcichszy, otul mnie swym milczeniem,
Ukryj mnie w swojej bieli, wchłoń moją ciemność...
Ukryj mnie w swojej bieli, wchłoń moją ciemność...
Piękna pieśń...
OdpowiedzUsuńLubię przebywać w Twojej obecności, Panie...
Ja dziś w nocy " śpiewałam" pieśń którą słuchałam w dzień, dziś zapewne będę nucić cały dzień, właśnie tą...:)
Piękna i bardzo ją lubię... Też mi dziś właśnie ona "się" śpiewa - jako tło do dzisiejszego Słowa...
Usuń