„Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna
swego łona? A nawet gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie”. (Iz 49, 15)
Uwierzyć, że jest się kochanym - bezwarunkowo, za darmo i bezgranicznie... Dobrze znaną teorię przekuć w wiarę... Uwierzyć i zaufać - choćby wszystkie doświadczenia z przeszłości i racjonalne argumenty mówiły inaczej... Do tego dziś Jego Słowo mnie wzywa... I nie jest to łatwe wyzwanie...
Chciałabym umieć z serca, szczerze modlić się tak:
Panie, moje serce się nie pyszni *
i nie patrzą wyniośle moje oczy.
Nie dbam o rzeczy wielkie *
ani o to, co przerasta me siły.
Lecz uspokoiłem i uciszyłem moją duszę; †
jak dziecko na łonie swej matki, *
jak ciche dziecko jest we mnie moja dusza. (Ps 131)
"Ja nie zapomnę o tobie". Dziękuję Ci Boże za Twą obietnicę, chcę być dobrym dzieckiem, Ty mnie wspomagaj w drodze do Ciebie. Amen.
OdpowiedzUsuńAmen!
Usuń