Przejdź do głównej zawartości

Robótka 2015!

  Co tu dużo mówić? Cytuję z robótkowego bloga:
 
W Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie mieszka bardzo charakterna gromadka niepełnosprawnych intelektualnie (czasem też fizycznie) dziewczyn i chłopaków. Przekrój wiekowy tej wesołej kompanii jest bardzo duży, od Maleńtasów przez Starszaków do Emerytów. Wielu z tych mieszkańców nigdy nie miało prawdziwej rodziny, niektórzy swoje rodziny już stracili. Dom w Niegowie jest ich przystanią. Tam, za ogrodzeniem, przy szosie na Ostrołękę, spędzą całe swoje życie. 
Ten niegowski dom to wyjątkowe, dobre i piękne miejsce z Opiekunami, którzy próbują ściągać gwiazdki z nieba i tego nieba przychylać. Jednak, choćby nie wiadomo jak się starali, sami nie zaspokoją rozpaczliwej tęsknoty Dzieciaków-Starszaków za byciem zauważonym, docenionym, wyłuskanym z tłumu, zaakceptowanym przez nas mieszkających po "drugiej stronie ogrodzenia". 
Ta tęsknota doskwiera najbardziej w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Nosy przylepione do szyby, nerwowe dreptanie po korytarzach, kto dostanie list, do kogo zadzwonią, czy ktoś pojedzie na święta do domu? Oczekiwanie wisi w powietrzu tak gęste, że można je kroić nożem w grube pajdy i jeszcze grubiej smarować rozczarowaniem.
Dlatego Robótka.
Dlatego po raz szósty.
Na przekór rozczarowaniom, smutkom, odtrąceniu, nieakceptowaniu.
Po to, by każdy z Niegowiaków poczuł, że komuś na nim zależy.
❆❆❆ Co i jak?
Prosimy, zajrzyjcie do opisów Naszych Dam i Kawalerów (TU i TU).
Wyłuskajcie sobie konkretnego Ulubieńca.
Pomyślcie o nim ciepło.Wyobraźcie sobie, że to dla niego stawiacie ten dodatkowy talerz na wigilijnym stole. A potem chwyćcie za kartkę i długopis i napiszcie Ulubieńcowi coś od serca.
Otulcie go dobrym słowem, jak najcieplejszym, wełnianym szalikiem. Niech się roztopią sople rozgoryczenia i smutku. Niech choć przez moment Wasz Ulubieniec poczuje się najważniejszy na świecie, jedyny, wybrany i dowartościowany.
Jak zwykle, nie stawiamy żadnych granic Waszej fantazji. Kartki można przecież "pisać" na rozmaite sposoby. Można odręcznie, długopisem, inkaustem, tęczową kredką. Można malować, nagrywać, haftować, układać z choinkowych gałązek, dziergać na drutach, heklować na szydełkach, upiec z piernikowego ciasta. Można samemu, można gromadnie całą klasą, hufcem, fabryką. Można z Polski, ze świata, z najdalszych zakątków galaktyki. Można zwykłym, można priorytetem. Grunt, żeby pisać sercem.
❆❆❆ Co roku pada pytanie, czy można obdarowywać Niegowiaków świątecznym prezentem?
Można, jasne, że można. W tym celu starałyśmy się stworzyć w miarę szczegółowe opisy zainteresowań poszczególnych Dzieciaków-Starszaków. Ale prosimy, nie zapomnijcie o dobrym słowie dołączonym do paczki. To ono jest istotą, sednem i sensem tej Robótki. 

❆❆❆ To ważne!
Nie pomylcie nas z "charytatywną zbiórką na rzecz". O jedzenie, czystą pościel, czy ciepłe gatki zatroszczą się Opiekunowie. Dzieciakom-Starszakom potrzeba Waszych ciepłych słów, Waszej uwagi, Waszego zainteresowania!
❆❆❆ Co będziecie z tego mieć?
To wymiana barterowa! Wy im kartkę lub list, oni huraganową wdzięczność i radość, trwałe miejsce w ich wieczornych pacierzach. Wasze kartki zamieszkają w szufladkach nocnych stolików, wsuną się pod poduszki, wcisną w kartki albumów ze zdjęciami. Dla kogoś będą skarbem!
To, co?
Słuchajcie.

Jest Robótka...

I oby i tym razem dało radę, bo oni tam czekają.
Jak nikt na świecie.

❆❆❆ Szczególiki ❆❆❆

OFICJALNY ADRES: Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie
Rodzinka...
dla...
Wierzbowa 4
07-230 ZABRODZIE

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak dziecko...

Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego (Mk 10,15) Mała Miriam i Jej mama Anna... Przyjąć "jak dziecko" ... Czyli jak? No tak jak tylko małe dziecko potrafi: ufnie, prosto, bez tysiąca wątpliwości, kombinowania... Całym sobą... Z zapałem i radością...Z umiejętnością zachwytu najbardziej oczywistymi dla poważnych "dorosłych" sprawami... Bez rutyny i zniechęcenia... Stać się jak dziecko - to przepustka do bram królestwa Bożego :-) Niełatwo ją zdobyć, ale warto się starać! *** Cieszyłam się - może choć trochę jak dziecko, i podziwiałam dzieła Stwórcy, podczas dzisiejszego spaceru, w odwiedziny do przyjaciół. Bo jak tu się nie cieszyć, kiedy po drodze można takie cuda oglądać:

Boże Ciało...

Zapach piwonii niezmiennie kojarzy mi się z procesją Bożego Ciała... Wsłuchuję się dziś w słowa pięknej homilii Jałmużnika Papieskiego, wygłoszonej wprawdzie jakiś czas temu, ale jak ulał pasującej do dzisiejszego święta. Warto poczytać i przemedytować: Szedłem za Tobą, Panie Jezu, w Hostii utajonym… I tak idąc za Tobą ulicami naszego miasta myślałem o tym, jak Ty nie mieścisz się w kościele. Jak bardzo pragniesz z niego wychodzić, żeby brać udział w naszym codziennym życiu. W moim życiu. Pan idzie z nieba… Zagrody nasze widzieć przychodzi, i jak się Jego dzieciom powodzi. Największy Skarb, jaki mamy w Kościele, to Najświętszy Sakrament. To Twoja Obecność pod postaciami chleba i wina. Prostszych znaków nie da się już wymyślić. Garść mąki, kropla wody, słowa kapłana – świętego lub nie, i stajesz się obecny wtedy, kiedy my chcemy! Kiedy my Cię przywołujemy na ołtarz. Co za pokora i posłuszeństwo?! Możemy się Tobą karmić, adorować lub… nie zwracać na Ciebie uwagi nawet p...

Listopadowe świętowanie....

"...życie Twoich wiernych, o Panie, zmienia się, ale się nie kończy, * i gdy rozpadnie się dom doczesnej pielgrzymki, * znajdą przygotowane w niebie wieczne mieszkanie." (prefacja z Mszy za zmarłych) Te słowa to dla mnie swoiste motto przeżywania listopadowych świąt.... Zawsze, ilekroć słyszę je odmawiane w czasie Mszy za zmarłych, wzruszają mnie... Dlaczego? Dlatego, że za każdym razem uświadamiają mi na nowo, gdzie i po co idę... I podsycają tęsknotę, by TAM dotrzeć i żyć na wieki! Bo życie zmienia się, ale się NIE KOŃCZY Modlę się dziś za tych, których życie już się zmieniło, a którzy jeszcze przygotowują się do wejścia TAM... I modlę się do tych, którzy, jak wierzę, już TAM na mnie czekają. Moi prywatni święci. .. (pisałam o nich rok temu). I śpiewam jedną z piękniejszych pieśni, w przepięknej aranżacji i wykonaniu: